piątek, 5 grudnia 2014

Borussia Dortmund - TSG Hoffenheim 1:0

ZWYCIĘSTWO!!! Nareszcie, tyle na to czekaliśmy <3
Borussen Grali dobrze, ale niewykorzystanych sytuacji mieli TYSIĄCE. Szczególnie Mkhitaryan. Dzisiaj totalna PORAŻKA. Mam nadzieję, że było to jego chwilowe załamanie i w następnym meczu będzie grał o wiele lepiej. Sędzia - chyba wkurzył każdego. Pierwsza bramka Auby powinna być uznana, co do drugiej myślę, że akurat się nie pomylił, chociaż różnica była minimalna. Karny dla Wieśniaków za faul Nevena? Przy tym miałam trochę wątpliwości, ale możliwe, że powinien być. Czy mi się wydaje, czy od jakiegoś czasu sędziowie często robią nam krzywdę? Ale dobrze, najważniejsze jest to, że wygraliśmy, mamy 3 punkty, jest progress :D Chyba oficjalnie możemy powiedzieć, że Illy do nas wrócił! <3 Dziś grał bardzo dobrze, nie zapominajmy, że dopiero co wrócił po dłuuugotrwałej kontuzji, więc należą mu się jeszcze większe brawa. Strzelił gola, zachowywał zimną krew  przy bramce, w porównaniu do Mikiego, dobrze kreował grę, wziął na siebie jej część. Świetna decyzja Kloppa o postawienie Langeraka na bramce. Co prawda za dużo nie zrobił, ale brawa dla trenera za odwagę. Myślę, że wielu chciało wreszcie zobaczyć go na boisku, zwłaszcza po ostatnich wpadkach Romana. Czyżby Mitch przynosił nam szczęście? ;p

Przedstawiam Wam statystyki:

Borussia - Hoffenheim
1 - gole - 0
50% - posiadanie piłki - 50%
13 - strzały - 3
9 - strzały celne - 2
8 - rzuty rożne - 3
20 - faule - 12
2 - kartki - 4
15 - rzuty wolne - 26
6 - spalone - 3


P.S.
Wesołych Mikołajek i trafionych prezentów! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz